Jak wydać książkę

no hej
nie wiedziałam, gdzie ten post umieścić i wydaje mi się, że chyba tutaj(innego działu nie ma)

Wkleję wam taki poradnik pewnego wydawcy, który dawno temu zapisałam sobie na kompie, a teraz nie moge znaleść strony Sad

Jeśli masz już gotową książkę

Spróbuj szczęścia w wydawnictwach. Po prostu powysyłaj egzemplarze do różnych wydawnictw. Skąd wiedzieć, jaki charakter ma dane wydawnictwo? - wystarczy przyjrzeć się wydanym przez nie tytułom, konieczna jest minimalna choćby orientacja na rynku, nabywamy ją podczas częstych wizyt w księgarni, bibliotece, no... i przez lekturę oczywiście.

Powieści wyślij tym, którzy już choćby parę powieści wydali...
Nie chodź osobiście do wydawców. Takich ludzi odsyłamy z kwitkiem - twierdzi Adam Widmański z WAB - czekamy na przesyłki pocztowe. Najlepiej jeśli autor przyśle wydruk komputerowy, mile widziane dyskietki, ale z dołączonym wydrukiem, maszynopisy też przyjmujemy. Rękopisy zdarzają się rzadko.
- Przyjmujemy wydruki komputerowe i maszynopisy, rękopisów raczej nie - twierdzi Bogusław Tobiszowski z Domu Wydawniczego Rebis (wydają Whartona, Carolla). - Ci, którzy wysyłają nam propozycje otrzymują odpowiedź w ciągu miesiąca - nawet jeśli jest odmowna, odsyłamy też wtedy maszynopis, żeby autor nie podejrzewał, że coś się z nim u nas dzieje.

Na jakie książki czekają wydawcy

Na dobre - śmieje się Adam Widmański z WAB - Nie jest powiedziane, że to ma być powieść współczesna, może być równie dobrze historyczna. Pierwszej selekcji dokonujemy my - według kryteriów zdrowego rozsądku, potem oddajemy książki do czytania recenzentom, którzy z nami współpracują. Każdą książkę czyta dwóch recenzentów. Są nimi na ogół krytycy literaccy.
jesteśmy zainteresowani, zapraszamy autora na rozmowę.
- Książki nadsyłane przez autorów czytają nasi recenzenci - zapewnia Bogusław Tobiszowski. - Wydajemy głównie literaturę zachodnią, książki popularnonaukowe. Nie jesteśmy nastawieni na polską beletrystykę, bo trudno ją wypromować. Nie znaczy to, że się zarzekamy - jeśli dostalibyśmy świetną polską powieść - pewnie wydalibyśmy ją. Nie rozpisujemy natomiast żadnych literackich konkursów na powieść, nie nastawiamy się na to.
Jednak konkursy na najlepszą polską powieść ogłasza inny wydawca bestsellerów (np. "Zaklinacza koni") - Zysk i S-ka, dzięki temu wydawnictwu i Światu Książki została wydana głośna powieść Hanny Kowalewskiej "Tego lata w Zawrociu". - W wydawnictwie Zysk i S-ka trwa nieustający konkurs literacki - twierdzi Aleksander Szaliński. Wolimy wydać dobrą powieść debiutanta niż słabą książkę znanego pisarza. O innych konkursach najłatwiej dowiedzieć się z prasy.
Warto też chodzić na targi książki, by porównywać, węszyć, oglądać wydawców.

Kiedy przyjmą twoją powieść

- jeśli książka nam się podoba, zapraszamy autora do siebie i podpisujemy z nim umowę - twierdzi Adam Widmański - Czasami pod naszym wpływem wprowadza do swojej książki jakieś poprawki. Dostaje niewielką zaliczkę, rzędu 1000 zł. Reszta zależy od sprzedaży. Autor dostaje procent od zysków za sprzedane egzemplarze. Oczywiście, wydawnictwo płaci za druk, rozprowadzanie książki, promocję - to kosztowna inwestycja, żeby zwróciły się te wszystkie koszty wydawca musi sprzedać ok. 65% nakładu. Nawet jeśli książka się sprzedaje, warunki finansowe nie są świetne, nie można w Polsce żyć z pisania, przynajmniej na początku. Rekord finansowy, jaki padł w naszej firmie pobił autor, który zarobił 60 tys. Zł za jeden tytuł. Ale takie przypadki zdarzają się rzadko.

Post został pochwalony 0 razy

Ciężkie jest życie pisarza w Polsce...

Post został pochwalony 0 razy

Język polski jest piękny... Ale zarobić na nim ciężko... Każdy czyta tylko te zagraniczne książki :/ Wiele osób twierdzi, że polscy pisarze przynudzają... Takie jest uprzedzenie wielu z nas... Ech...

Post został pochwalony 0 razy

A ja lubię Krystynę Siesicką, czytam jej wiele książek i wiem, że sprzedała już 4 000 000 egzemplarzy ;P

Post został pochwalony 0 razy

ILEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE?
Shocked

Muszę przeczytać jej książkę, może też tyle sprzedam, hi hi

Post został pochwalony 0 razy

Polecam "Obok mnie" i "Między pierwszą a kwieciem"

Powiem też, że niektóre z jej książek są troszke dziwne Wink

Post został pochwalony 0 razy

Moja mama ma cały regał pełen książek Joanny Chmielewskiej. Polecała mi je kiedyś ale jakoś dotąd żadnej nie przeczytałem.

Post został pochwalony 0 razy

Moja też... Jakoś mnie ta literatura się nie spodobała...

Post został pochwalony 0 razy

a ja parę książek Chmielewskiej przeczytałem i mogę wam powiedzieć, że tak jak ona to nikt kryminałów nie pisze. Jest swojego rodzaju połączenie Stylu agathy Christie z Bridget Jones - złośliwie i śmiesznie a zarazem tajemniczo. Polecam szczególnie tytuł "Lesio"

Post został pochwalony 0 razy

I to Polska literatura, wzorują się na zagranicznych... xD autorów Laughing

Post został pochwalony 0 razy

nie wzorują się a tworzą swój własny styl ... a to różnica !!!

Post został pochwalony 0 razy

Ale by stworzyć swój styl wspieramy się na zagranicznych autorach... Mieszamy różne style, ^^ Ale i tak brakuje tej nowości - świeżości w książkach...

Post został pochwalony 0 razy

a jak mamy stworzyć cos świeżego kiedy korzystamy z tego co stare?

Post został pochwalony 0 razy

Mam namyśli, że możesz opierać się o ten styl innych pisarzy, ale trzeba zrobić coś nowego. Np. oprócz przemyśleń bohatera inne rzeczy, coś new Smile

Post został pochwalony 0 razy

właśnie wpadłem na pomysł - nie wiem czy nowy ale dla mnie napewno - w mojej ksiązce co jakiś czas bohaterowie wdawac sie bedą w dyskusje z autorem czyli ze mną, coś w formie didaskaliów, a że książka komediowa to pasować będzie jak ulał ...

Post został pochwalony 0 razy