Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Hobbit, czyli tam i z powrotem |
|
Aż wstyd się przyznać, że piszę fantasy, a nie czytałem Tolkiena. Jednak słyszałem już tyle zdań na temat Jego książek, tyle razy słyszałem o nich z przeróżnych źródeł, że w sumie sam mógłbym wystawić o nich opinie . Lecz nie w tym sprawa ...
Czytaliście może książkę "Hobbit, czyli tam i z powrotem"? Jest ona pierwszą książką owego Pana i uważa się ją za "prolog" "Władcy Pierścieni", więc postanowiłem właśnie od niej zacząć moją przygodę z dziełami Tolkiena. Czytałem kiedyś coś w stylu jej "fan arta", książka nazywała się "Cierniowe ogry z Wiedźmolasu", ale z pewnością to nie to samo ...
Pewnie mieliście już przyjemność czytać tą książkę, więc proszę Was o opinię. Tylko nie zdradzajcie fabuły, albo chociaż poróbcie jakieś spoilery !
|
|
Sob 22:01, 25 Cze 2011 |
|
|
|
|
Gość
|
|
|
Dziś chwyciłem za tą książkę akurat i jest pisana jakby dla dziecka. Bo to jest książka dla dzieci i nie powiem bardzo heroiczna. Tyle, że ja się uparłem na chronologię i obczaiłem trudniejsze najpierw książki znaczy się Silmarilion ze zrozumieniem (trochę mi to zajęło, muszę przyznać).
Bardzo łatwo się czyta, nawet się zdziwiłem jak szybko te strony przeleciały, dwa razy szybciej niż przy Silmarilku czy opowiadaniach z "Dawnych Dni". Jutro w skończę całość bo idzie jak po maśle.
W sumie to możesz zacząć Tolkiena na dwa sposoby:
A) Albo od "Hobbita", czyli najłatwiejszej książki
B) Albo od "Silmarilionu", czyli w kolejności chronologicznej
|
|
Sob 22:19, 25 Cze 2011 |
|
|
Gość
|
|
|
Ok, dzięki Virien za krótką recenzję . Już nie mogę się doczekać, bo muszę jeszcze kupić sobie tą książkę, a do fantastyki zawsze strasznie mnie przyciąga.
| | W sumie to możesz zacząć Tolkiena na dwa sposoby:
A) Albo od "Hobbita", czyli najłatwiejszej książki
B) Albo od "Silmarilionu", czyli w kolejności chronologicznej |
Ja właśnie chciałem zacząć czytać Tolkiena chronologicznie, ale z tego co mówi ciocia wiki, to właśnie "Hobbit, czyli tam i z powrotem" był pierwszy. "Silmarillion" faktycznie zaczął pisać pierwszy, ale został on wydany dopiero na końcu ...
Jednak mimo wszystko zacznę już chyba czytać Tolkiena od tej właśnie książki.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 9:31, 26 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 9:30, 26 Cze 2011 |
|
|
Gość
|
|
|
Hobbit faktycznie bardziej dziecinny niż Władca Pierścieni, ale też fajny. Mnie się przynajmniej podobał. Cóż, gdybyś jednak zaczął Władcę bez znajomości Hobbita, to jakoś tam tragicznie wiele nie stracisz, niemniej warto tego Hobbita przeczytać, bo jest naprawdę ciekawy.
|
|
Nie 9:31, 26 Cze 2011 |
|
|
Don Self
Geniusz
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: mężczyzna
|
|
|
|
Tak Hobbit ciekawy jest, a przez to, że trochę dziecinny był, to łatwiej mi się go czytało. Takim prostym językiem napisany.
Przygoda Hobbita była ciekawa i wiele do dalszych części Władcy Pierścienia nie wnosi.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Nie 11:43, 26 Cze 2011 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|