Forum Napiszemy   Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Mój pomysł.

 
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Jak napisać powieść? Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Mój pomysł.
Autor Wiadomość
Mugas
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 08 Mar 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

Post Mój pomysł.
Witam! Chciałbym przedstawić mój pomysł na fabułę, który znienacka wpadł do mojej głowy.
Więc:
1. Główny bohater byłby bratem króla i miał siostrę.
2. Z przyczyn osobistych wyruszyłby w świat.
3. Odkryłby historię zakonu/ gildii lub czegoś w tym rodzaju , składającego się głównie z włóczykijów, obieżyświatów itp. Zakon brałby udział w wojnie która jak się okazało nie dobiegła końca.
4. Bohater członkiem zakonu/gildii.
5. Zostaje on wyklęty, uznany za tego złego, w swoim państwie.
6. Sytuacja w kraju zaczyna się pogarszać (nie chodzi o wojnę narodów raczej idei).
7. Główna postać chce odzyskać dawne życie, ale nie ma nic za darmo bo jeśli druga strona wygra to dla niego jako dawnego księcia i członka zakonu nie będzie już miejsca.
8. Konfrontacja.
Dodatkowo:
1. w prologu chciałbym umieścić fragment/dialog kogoś w rodzaju przywódcy zakonu z przyjacielem. Napomniane zostało by, że wojna się nie skończyła a gildia zostaje tymczasowo (teoretycznie) rozwiązana.
2. Bohater miałby mieć symboliczną Blizne na prawym oku, tak jak postać z przeszłości.
3. Zatarte granice między dobrem a złem, bezprawni po obu stronach.
Pomysł wydaje mi się całkiem oryginalny, ale proszę o ocenę.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 19:24, 08 Mar 2012 Zobacz profil autora
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Hmm...
Może i byłoby całkiem znośnie, bo widzę ciekawe pomysły, ale... ogólnie to heroic, czyli coś raczej mało ambitnego i godnego potępienia;)
Dla początkujących - dobre, na wydanie - minimalna szansa.

Więc ogólnie pomysł walki ze złem, wędrówki, wielkich dylematów i robienia niezniszczalnego herosa z bohatera odpada niemalże w każdym aspekcie. Przynajmniej dla mnie.

Skupmy się jednak na pozytywach, na których(byćmoże, bom tylko jednym głosem z tłumu i zdania mojego nie musisz poważać) zbudujesz nowy, lepszy, mniej heroic'owy pomysł.

Cytat:
7. Główna postać chce odzyskać dawne życie, ale nie ma nic za darmo bo jeśli druga strona wygra to dla niego jako dawnego księcia i członka zakonu nie będzie już miejsca.


To nie jest genialne, ale zdecydowanie robisz krok w dobrą stronę.
Konflikt tragiczny(tzw. tak źle i tak niedobrze;) to całkiem fajny pomysł. Zapamiętaj - lubimy dręczyć swoich bohaterów. Ma być im ciężko, źle, niemiło i zawsze pod wiatr, bo człek, któremu wszystko się udaje z największą łatwością jest nieautentyczny i zwyczajnie nudny. Uczłowiecz głównego bohatera.
Może być świetnym szermierzem, czemu nie? Ale dlaczego z tytułu samego GłównoBohaterstwa wszystkie bramy mają się przed nim otwierać, a rzeki i morza rozstępować?
Poza tym pamiętaj o podstawowych rzeczach, żeby nie robić z bohatera kogoś nadludzkiego(chyba, że faktycznie człekiem nie jest, ale i wtedy trzeba to jakoś zrównoważyć). Samotna walka przeciw jednej osobie to może być wyzwanie. Przeciw dwóm robi się bardzo trudno. Jak widzisz trzy(powiedzmy sobie - człek dzierżący miecz, stojący naprzeciw Ciebie nie będzie się nadziewał na sztych Twojego ostrza tylko dlatego, że Ty tak chcesz;) osoby, to chyba lepiej uciekać, a każda większa liczba to raczej wyrok śmierci.
Wystarczy, że jeden zajmie Cię od frontu, a jeden pójdzie za plecy i już nie żyjesz.

(Zaraz przyjdzie Lux i zacznie mnie poprawiać, to standard;)

Cytat:
1. w prologu chciałbym umieścić fragment/dialog kogoś w rodzaju przywódcy zakonu z przyjacielem. Napomniane zostało by, że wojna się nie skończyła a gildia zostaje tymczasowo (teoretycznie) rozwiązana.


Tajemniczość i niedopowiedzenia w prologu to dobra sprawa, ale jak mówiłem - nie podoba mi się główny pomysł, więc i motyw z rozwiązywaniem gildii automatycznie odpada w moich oczach.

Cytat:
2. Bohater miałby mieć symboliczną Blizne na prawym oku, tak jak postać z przeszłości.

To jest wręcz bardzo dobre. Może niekoniecznie blizna, ale jakiś znak szczególny. Czy nawet nieszczególny;)
Ale pozwolenie czytelnikowi na proste skojarzenie faktów i rozwiązanie jakieś zagadki, nawet jeśli ma to być odnalezienie jakiejś osoby w innym fragmencie, gdzie nie była ona przedstawiona, to bardzo fajny pomysł.
Nie przesadź jednak;)

Cytat:
3. Zatarte granice między dobrem a złem, bezprawni po obu stronach.

Tutaj i dobrze, i źle zarazem.
Kombinowanie ze standardową konwencją to zazwyczaj dobry pomysł, o ile nie sprawi to, że opowieść będzie nieczytelna i niejasna.
A tak może się stać w tym przypadku.

Możesz nie robić gigantycznego podziału na złych, którzy tylko na czarno się ubierają, mają czarne włosy i przeklinają, oraz na dobrych, którzy są cali biali, lub niebiescy i z ich ust z każdym słowem wylatują motyle;)
Mimo wszystko pewien podział musi być, bo czytelnik się pogubi.


Podsumowując - pomysł mi się nie podoba ze względu na heroic'owatość.
Elementy dobre wypisałem i omówiłem.

Polecić jeno jeszcze mogę pisanie opowiadań na start, bo powieść za którymś z pierwszych razów nigdy nie wyjdzie, to pewne.
Więc jeśli chcesz zawojować rynek wydawniczy, to polecam ćwiczenie pisanie.
DUŻO ćwiczeń.
Na początek setka opowiadań o długości najmniej 5 stron zbitego tekstu każdy. Im więcej, tym lepiej, byle nie przeciągać.

Po takim krótkim wstępie można dopiero myśleć o powieści;)

Pisarstwo to ciężki kawałek chleba, nie ma się co oszukiwać, ale z nami wszystko można nieco ułatwić.
Wystarczy, że napiszesz jakieś opowiadanie, SPRAWDZISZ JE SAMEMU!!!(to też element nauki, poza tym unikasz zostania zjechanym za głupie błędy) i wstawisz na forum z piękną prośbą o sprawdzenie;)

Wtedy my czytamy, sprawdzamy, oceniamy, Ty to wszystko zbierasz od kupy, poprawiasz, wyciągasz wnioski i nawet bez wzięcia głębszego wdechu ZABIERASZ SIĘ za kolejne opowiadanko.
I nie ma, że boli;D


Tyle ode mnie.
...
A tak w ogóle to witam na forum, fajnie by było, gdybyś przywitał się w stosownym dziale(jak nietrudno się domyślić "Przywitaj Się"Very Happy.

Graphoman


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:05, 08 Mar 2012 Zobacz profil autora
Gość







Post
Cześć, witaj na forum! Na początku wspomnę, że dobrze by było gdybyś przywitał się z nami w przeznaczonym do tego dziale, żebyśmy się mogli wszyscy dobrze poznać, żebyś powiedział ile masz lat, od jak dawna piszesz itd. Wink.
No to jedziemy!

Jak dla mnie ów pomysł nie wnosi ze sobą nic nowego i oryginalnego. Fabuła wydaje się dość łatwa do przewidzenia. Jest sobie bohater - brat króla, który dostaje się do gildii. Okazuje się, że nie jest odpowiednio wyszkolony, więc będzie musiał spędzić godziny nad treningiem. Praca w końcu wyda swoje owoce i bohater będzie gotów do walki. Po długiej wojnie królestwo bohatera wygrywa wojnę, a on powraca do królestwa. Przynajmniej mi się wydaje, że tak będzie. Oczywiście w tym właśnie jest urok fantastyki, lecz od każdej książki wymaga się czego oryginalnego, niepowtarzalnego, zapowiadającego w pamięć. A jeżeli już po przeczytaniu pomysłu zna się (mniej więcej) całą fabułę, to jest chyba coś nie tak...

Szkoda, że się z nami nie przywitałeś, bo nie wiem nic o Tobie, więc na razie pomóc za bardzo Ci nie mogę. Od jak dawna piszesz? Ile opowiadań już napisałeś? Ile masz lat?
Jeżeli dopiero zaczynasz to jak najbardziej polecam zacząć od krótkich opowiadanek, bo jeśli nie masz jeszcze wyrobionej swojej marki, to moim zdaniem nie ma co zaczynać pisania książki. Bo to ma być książka, tak? Wstaw może jakiś swój tekst, żebyśmy wiedzieli na czym stoisz.

Więc tak jak mówiłem. Jeżeli dobrze piszesz, jesteś wszechstronny, masz dużo pomysłów to i z taką fabułą możesz zrobić furorę. Przywitaj się, wstaw jakiś tekst - wtedy będę mógł Ci więcej powiedzieć.

Tyle ode mnie,
Toni

EDIT: Young mnie jeszcze prześcignął, gdy pisałem swojego posta Wink. Więc dopiero teraz przeczytałem jego wiadomość. I właśnie to, co On jasno przedstawił, ja chciałem Ci w moich wypocinach przekazać, bo właśnie o to mi mniej więcej chodziło. Więc jeżeli moja wypowiedź będzie wydawała się niejasna, to śmiało możesz kierować się Jego zdaniem Wink.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:24, 08 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
Czw 21:17, 08 Mar 2012
Mugas
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 08 Mar 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

Post
Dziękuje za odpowiedź i cenne rady. Może trochę źle się wyraziłem bo nie chodzi mi o heroica bo cokolwiek bohater zrobi to historia i tak potoczy się dalej. Chodzi po poprostu o opisanie losów postaci, która porzuci książęce życie za sobą, ale jako drugi w kolejce do tronu stanie się przeszkodą na czyjejś drodze. Główna postaci nie miałaby być wojownikiem ot taki łazik, miałaby zastanawiać się nad sobą ( bo w końcu co go obchodzą waśnie jakiś nieistniejących organizacji)i wiedzieć że sam nie zbawi świata, ale może zbawić samego siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:26, 08 Mar 2012 Zobacz profil autora
Graphoman
Minister wielki koronny



Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: mężczyzna

Post
Po pierwsze:
To co teraz mówisz nijak nie pokrywa się z Twoim planem.

Po drugie:
Opowiadanie o człeku, który łazi i się nad sobą zastanawia... cóż, odłożyłbym taką książkę po drugiej stronie. To po prostu zabije nudą.

A fakt, że to jest heroic nie znaczy tylko, że bohater ma jakiś absolutny wpływ na wszystko co się dzieje.
Tylko spójrz jak bardzo epicka jest ta fabuła. Kompletnie niepociągająca, nie mająca w sobie nic interesującego, zagadkowego, ciekawego.
O to głównie chodzi.

Mimo wszystko "róbta co chceta", ja tylko mogę z mojej perspektywy się wypowiedzieć.
Bo podług mnie to nie ma szans powodzenia.

Graphoman


Post został pochwalony 0 razy
Czw 22:48, 08 Mar 2012 Zobacz profil autora
Tomasz456
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: mężczyzna

Post
rzeczywiście może nie być to atrakcyjne, wyszło coś z tego pisania?


Post został pochwalony 0 razy
Nie 14:42, 02 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Napiszemy Strona Główna » Jak napisać powieść? Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin