Autor |
Wiadomość |
Gość
|
|
|
Zależy, co masz na myśli. Fikcję literacką, czy coś stricte naukowego .
Jeśli to pierwsze, to powieści Waltera Scotta ("Ivanhoe"!) i Sienkiewicza (uwielbiam Trylogię). Zaś co do drugich to jakoś specjalnie się nie wgłębiałem, ale chłonę książki o II WŚ i ogółem ciekawostkach z dawnych wieków. Czytałem również "Mein Kampf", jeśli można to zaliczyć.
|
|
Czw 21:58, 28 Kwi 2011 |
|
|
|
|
Valkiria
Gość
|
|
|
I to i to, szczerze powiedziawszy.
Trylogię jako tako lubię, choć nie dorównuje Krzyżakom (ach Danusia~! Postać idealna do parodiowania).
Mein Kampf bym co prawda do historycznych nie zaliczyła, ale przyznam, że to jedna z moich ulubionych książek. Ogólnie uwielbiam wszystko co jest związane z nazistowskimi Niemcami (i dość paradoksalnie z komunistycznym Związkiem Radzieckim) więc książki typu "Mein kampf" (mam oryginalne gotyckie wydanie. Perełka ), "Oświęcim w oczach SS", a także liczne pojedyncze katki niezidentyfikowanych książek pronazistowskich, są wysoko na mojej półce. II wojna światowa to jeden z moich ulubionych okresów w historii świata, jednak nie pogardzam i romantyzmem. Mickiewicz był "Miszczem"
|
|
Czw 22:06, 28 Kwi 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|