Autor |
Wiadomość |
yoko
Mentor
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z szarego papieru Płeć: kobieta
|
|
|
|
Jak wszyscy, to wszyscy, zatem i ja się wtrącę i dorzucę coś od siebie
Co do czytania nieskończonej ilości książek i czekania na pisanie, zamiast zabrać się do pracy, zgadzam się z Youngiem. Czekanie na moment, kiedy nazbiera się tyle teorii, żeby w praktyce od razu się udało, nie jest moim zdaniem dobre. Porównać to można do tego, że można czytać o bieganiu nie wiadomo ile, ale i tak na początku nie pobiegnie się najlepiej, tylko złapie się zadyszkę, zmęczenie, ból, nawet jeśli zna się teorię. To trzeba samemu spróbować. Zresztą, Young już użył porównania.
Nawet jeśli to, co się spłodzi, ma być naprawdę koszmarne, to jednak przybliża do lepszego pisania, ćwiczenia dają rezultaty. Kto na początku nie napisał czegoś, do czego teraz trudno się przyznać. Ostatnio znalazłam ,,moją książkę'' pisaną na samym początku, jeszcze gdy byłam w podstawówce, zażenowanie pomieszane z rozbawieniem, ale widać, że jednak coś tym zyskałam, skoro teraz widzę te wszystkie niedoskonałości.
| | Pisać na siłę to najgorsze co można zrobić. Nie chodzi o rewelacyjny pomysł, ale o to, żeby czuć to co się pisze. Jeśli będę pisał z przymusu, to na pewno nic dobrego z tego nie wyjdzie.
|
Z tym się po części zgodzę. Jeśli się czegoś nie czuje, pisanie jest katorgą dla piszącego. Tyle tylko, że wpierw, kiedy zaczyna się pisać, towarzyszy wena, entuzjazm, z czasem gdy okazuje się, ile to wszystko pracy wymaga, znika motywacja i nieraz trzeba siłą przekonać się do pisania, usiąść i na nowo zagłębić się w pierwotny pomysł, dać ,,odżyć'' bohaterom.
Niekiedy nawet to nie przychodzi. Podam na własnym przykładzie. Zamarzyło mi się pisanie w trzeciej osobie, a przecież od roku piszę w pierwszej osobie. Przypadło mi do gustu ,,wszechwiedza'', zwalam to na Tolkiena! ( ) W każdym razie, zaczęłam pisać w tej trzeciej narracji, na początku było gorzej, tłumaczyłam sobie, że to minie, jak się przestawię, niestety, nie przestawiłam się, a pisanie była dla mnie jak jakaś kara, jak jakieś cholerne męczenie umysłu, który jest niesforny, bo chce inaczej niż ja sobie założyłam, ale trwałam w tym, na przekór, zmuszając się, aż w końcu gdzieś tam czytałam o ćwiczeniach pisarskich, żeby zmieniać własne teksty z jednej narracji na drugą, no i zaczęłam zmieniać. Klawiatura wydawała się za wolna dla mnie
Niechęć do pisania może oznaczać, że czas coś zmienić, kiedy jest naprawdę źle. W tym naprawdę trzeba się czuć. Trzeba czerpać radość z pisania. Wiem też, że przyjdzie ten dzień, że nie będę mogła i tak spojrzeć na worda, ale wtedy trzeba się zawziąć, przeczytać uważnie to, co się napisało i znowu zacząć myśleć, jak wtedy, zacząć pisać, a reszta przyjdzie sama.
Tyle ode mnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez yoko dnia Sob 1:23, 30 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Sob 1:21, 30 Lip 2011 |
|
|
|
|
Graphoman
Minister wielki koronny
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: mężczyzna
|
|
|
|
Ja się tylko odniosę do tego cytatu:
| | Niechęć do pisania może oznaczać, że czas coś zmienić, kiedy jest naprawdę źle. |
Lux mi tutaj podpowiedział fajną sprawę, która w sumie chyba też mu przyszła do głowy na poczekaniu, albo wręcz z Góry zesłana była. Mniejsza.
Chodzi o króciutkie opowiadanka. Takie mikrotwory na 1-2 strony A4. Opis jakiegośw wydarzenia związanego z danym klimatem, czy pomysłem, w danym gatunku, czy nowej narracji, jeśli ktoś się przestawia.
Kilka takich tekstów może na prawdę cuda zdziałać. Wiem po sobie - napisałem zaledwie dwa, łącznie może ze 4 strony, a z totalnej niechęci i odrzucenia do pisania, buchnął we mnie nowy, potężny płomień, który mnie do klepania w klawiaturę zachęca.
Jak na złość jednak, ktoś non-stop mi to przerywa... Mniejsza.
Jeszcze chciałbym pogratulować yoko, bo chyba jako jedna z niewielu na tym forum(jeszcze Don Self, z tego co wiem), wytrwała i bardzo podciągnęła się w pisaniu.
Dojrzała do pewnego poziomu, uzależniła się
Więc gratulacje i chciałbym zobaczyć Twój tekst jakiś. Nawet na maila, czy PW, ale ocena postępów mogłaby być cokolwiek interesująca...
Tyle ode mnie.
Young
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:05, 30 Lip 2011 |
|
|
Gość
|
|
|
No więc przerzuciłaś się nagle na trzecioosobową narrację? Ja wciąż kminie w tej narracji, ponieważ pierwszoosobowa niezbyt przypada mi do gustu. Szczerze mówiąc nigdy nie próbowałem pisać w pierwszej osobie, tylko zawsze i wyłącznie w trzeciej.
|
|
Sob 11:30, 30 Lip 2011 |
|
|
Gość
|
|
|
Faktycznie Young, pisanie tak krótkich opowiadanek, szortów, może bardzo pomóc. Wtedy autor ma niewiele rzeczy do poprawienia, nie zajmuje to dużo czasu i pozwala skupić się na dopracowaniu szczegółów. Każdy początkujący autor powinien moim zdaniem zaczynać od mikroopowiadań, żeby wyrobić sobie styl i znośną poprawność gramatyczną. Dopiero potem jest sens brać się za dłuższe formy, nowele, powieści...
|
|
Sob 14:23, 30 Lip 2011 |
|
|
Don Self
Geniusz
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: mężczyzna
|
|
|
|
Dzięki Young . Faktycznie uzależniłem się i patrząc na moje starsze teksty wiem, że także podciągnąłem w pisaniu. Sami możecie porównać . Dodałem już tutaj kilka tekstów, a w archiwum są starsze (pod nazwą mateusz1566).
Daję rade, tym bardziej, że również miałem dłuższą niedyspozycję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 14:25, 30 Lip 2011 |
|
|
yoko
Mentor
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z szarego papieru Płeć: kobieta
|
|
|
|
Dziękuję, Young. Miło usłyszeć (przeczytać) taką opinię, a poza tym Ty nigdy nie lałeś wodolejstwa
Opowiadań nie pisałam dawno, więc nie mam żadnych nowych, ale jak tylko znajdę czas na krótszą formę, to zamieszczę na forum, a jeśli nie, to wyślę do Ciebie na PW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:16, 11 Wrz 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|