Równległy świat...

Treść usunięta.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kwiatuszeczek13 dnia Śro 18:29, 02 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz

Hmm... Nie wiem co powiedzieć.
Krótkie to to. Czyta się trochę... szorstko, nie można ślizgać się po tekście, trzeba przez niego z mozołem brnąć. Myśl jest dość jasno wyrażona, ale mimo wszystko...
No do niczego mi nie pasuje.

Ni to wiersz, ni to opowiadanie, ni przemyślenie, ni jakiś wpis. Takie NieWiadomoCo.

I co z tym zrobić? Nie wiem, nawet nie potrafię ocenić. Powiem tylko, że językowo nie jest lekko i przyjemnie, zapis tylko to utrudnia(możliwe, że to kwestia formatowania forum... albo Twojego sposobu zapisu za pierwszym razem).

Powiesz chociaż co to jest i dlaczego powstało?

Graphoman

Post został pochwalony 0 razy

Hmm... miałam zamiar napisać wiersz o tym, że lubię wymyślać różne historyjki. Później przyszedł mi pomysł, aby ukazać piękno wyobraźni. No i jakoś tak wiersz nie wychodził postanowiłam napisać to. Jest tam praktycznie wszystko: odrobina wiersza, przemyślenia, jakieś opisy itd.
Sama nie wiem do czego to zaliczyć ;D

Nawet nie bardzo wiem jak rozumieć twoją opinię: negatyw czy pozytyw ?

Post został pochwalony 0 razy

Szczerze mówiąc, to sam nie wiem;)
Trochę można by poprawić językowo, ale nad tym po prostu trzeba cały czas pracować, więc tak bardzo nie obwiniam.
Poza tym czytało się... nie tak źle, choć ta dziwna, przejściowa forma trochę utrudniała odbiór tekstu na konkretnej płaszczyźnie - czytać i rozumieć to jak opowiadanie, czy jak wiersz?

Więc w sumie na plus, bo daje do myślenia, jakoś tam jest sklecone i nie bije po oczach okropnymi błędami. Nie wiem jednak czy przetrwałbym znacznie dłuższy tekst, niż to, co podałaś teraz.
Ale to tylko moje zdanie.

Polecałbym pokombinować z tą formą, pozmieniać coś, poulepszać. Dopracować ogólnie.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	magi

Magii jeśli już ;D

	Cytat:
	Inni widzę skorupę

Chyba miało być widzą...

	Cytat:
	Tam zostawiam moją duszę, a ona czeka, aż wrócę. Nigdy jej nie zostawię... Nie potrafię.

Piszesz, że duszę zostawiasz, a w następnym zdaniu, że nigdy jej nie zostawisz. Wiadomo o co chodzi, błąd zapisu po prostu. Co nie zmienia faktu, że trzeba poprawić.

	Cytat:
	Chcę dotrzeć tam gdzie nie był jeszcze nikt, lecz pokażę wam drogę.

Bohaterka chce dotrzeć, czyli jeszcze tam nie dotarła. Jak więc ma zamiar wskazać drogę?

Szczerze powiem, że ja jestem raczej negatywnie do tego tekstu nastawiony. Nie chodzi już o samą formę, która jest - jak Young podobnie stwierdził - nijaka. Ni to opowiadanie, ni to wiersz. Ot miniatura literacka jakaś.

W każdym razie 3 wypunktowane przeze mnie błędy to aż nadto, jak na tak krótki tekścik. Poza tym mnie tutaj nic niestety do przemyśleń nie zmusiło. Strasznie chaotycznie napisane i miejscami nie wiadomo, jak na to patrzeć. Jest jakaś kraina wyobraźni i nie wiadomo do końca, czy bohaterka w niej już była, czy też nie. Zdanie wypunktowane jako ostatnie mówi, że się tam jednak nie znalazła. Później za to piszesz, że chętnie zostawia tam swoją duszę... więc musiała jednak dotrzeć.

Okropnie dużo takich błędów, jak na kilka linijek tekstu. Okropnie dużo nieskładności i brak czegokolwiek, co zmuszałoby czytelnika do myślenia, moim zdaniem. Niczego tu nie dostrzegłem. Jest tu jedynie historia jakiejś kobiety, która ucieka w świat wyobraźni i opis tego, czym ów świat dla niej jest.

Tyle ode mnie. Myślę, że tekst wymaga solidnej poprawy i jakiegoś głębszego sensu. Bo mimo wszystko ja go tu nie znalazłem. Może po prostu sam niezbyt się dokładnie przyjrzałem, też tak może być, ale jednak opinię podtrzymuję.

Także powodzenia w dalszym pisaniu.

Dzięki za opinie ;D
Wezmę je pod uwagę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kwiatuszeczek13 dnia Czw 13:57, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz

	Lux napisał:
	Nie chodzi już o samą formę, która jest - jak Young podobnie stwierdził - nijaka. Ni to opowiadanie, ni to wiersz. Ot miniatura literacka jakaś.

No już nie przesadzajmy. Miniatury też kochać trzeba...

Uwaga, wasza FrauProfessor jest po maratonie polonistycznym - 8 godzin tygodniowo z najcudowniejszą polonistką robi swoje...
(nad)interpretacja jak zwykle dłuższa od miniatury...

Przeczytałam i jak zwykle przy miniaturach zabieram się do pracy. Widzisz zawsze poszukuję w nich ukrytego sensu (co poniektórzy wiedzą, że szukam go nawet kiedy go z założenia nie było...), ot takie moje zamiłowanie. Nic groźnego.
Może warto wyjść od tego jak jest tu przedstawiona sama wyobraźnia.
Na początku stwierdzasz, że jest jedynie ograniczeniem, które "spłyca" wartość krainy. Swoją drogą jest ona przedstawiona na bardzo ludzki sposób. Góry, lasy, doliny skrywające w sobie "coś nowego".Jak dla mnie miniatura obyczajowa, gdzie podmiot (w pierwszej osobie liczby pojedynczej) jest pionierem.
"Chcę dotrzeć tam gdzie nie był jeszcze nikt, lecz pokażę wam drogę.
(Szukam nowych miejsc! Nie kroczę ścieżkami innych!)"
Z drugiej strony w dalszej części otrzymujemy obraz wyobraźni - nadrzędnego elementu. Serce pozostaje w miejscu, które wyobraźnia przepełnia.
Celowy zabieg?
No cóż, możliwe, ale nie zagłębiam się w te rejony. Powróćmy do owej krainy, w której dusza podmiotu pozostaje już na zawsze. Powrót do świata rzeczywistego jest niemożliwy. Ale z kolei "ja liryczne" jest w stanie obserwować całą urodę tej krainy i przekazywać ją innym. A raczej stara się to robić, ponieważ " To namiastka tego co tam jest..."

Ciężko mi odpowiedzieć na pytanie "czy mi się to podoba?"... Ogólnie nie jest źle, ale mogłoby być znacznie lepiej.
Miniatury dają niezmierzone możliwości podejmowania praktycznie każdego tematu. Wybrałaś wyobraźnię, temat... no cóż nieco przejedzony. Uważam, że ukazanie jej jako niezwykłego świata to dość dziecinne zagranie, niemal rodem z jakiejś bajki.
Ale to nie mój tekst. Twój wybór.
Kreacja podmiotu spłycona na amen. Takie jest moje zdanie.
Podobnie jak i wizja krainy (ach te utopijne strumyczki i laski!)...
Przynajmniej jakiś rażących błędów nie ma i to cię ratuje...

Polecam się na przyszłość.

Post został pochwalony 0 razy

Dzięki za opinie ;D
Z pisaniem opowiadań, miniatur itp. mam styczność zaledwie od roku, więc mam nadzieję, że moje umiejętności z czasem będą lepsze. ;D

Post został pochwalony 0 razy